W ósmym tomie serii z Agatą Górską i Sławkiem Tomczykiem Małgorzata Rogala przenosi czytelników w czasie do 2022 roku. W przedmowie autorka wyraża nadzieję, że do tego momentu zagadnienie pandemiczno-obostrzeniowe będziemy mieli już za sobą. Tym zabiegiem Rogala upiekła dwie pieczenie na jednym ogniu: autorka uwolniła się od pisania o koronawirusie, ale też pozwoliła swoim bohaterom spokojnie wrócić do pracy po tym, gdy w poprzedniej (dziejącej się w 2017 roku) części zostali rodzicami. Teraz bliźniaki mają już po pięć lat, więc Górska i Tomczyk mogą ścigać stołecznych przestępców.
A w Warszawie dzieje się sporo. Na jednym z osiedli ktoś zadźgał aspiranta wydziału ruchu drogowego, Jakuba Drzewieckiego. Podejrzenia padają na jego żonę, z zawodu aktorkę serialową. Mąż bił ją, pokiereszowana wylądowała w szpitalu, jej praca na planie zdjęciowym została zdezorganizowana. Grażyna Drzewiecka miała więc motyw. Sprawa przypada Sławkowi i jego nowej partnerce, podkomisarz Monice Gniewosz.
Kolejne zwłoki zostają odkryte na terenie siłowni na świeżym powietrzu. To mężczyzna w stroju biegacza z poderżniętym nadtłuczoną butelką-tulipanem gardłem. Okazuje się, że to właściciel małej agencji reklamowej. Kulisy jego śmierci badają Agata i aspirant Adam Chudecki (zwany Chudym). Tutaj podejrzaną także zostaje małżonka, a zarazem biznesowa partnerka ofiary.
W toku dochodzenia oba wątki coraz mocniej się zazębiają.
Tak jak w poprzednich, również i w najnowszej części serii, autorka wzbogaca wątek kryminalny ważną tematyką społeczną. W „Kwestii winy” bierze na tapet przemoc domową. Dużo miejsca poświęca opisom sytuacji kobiet prześladowanych przez agresywnych mężczyzn: małżonków czy parterów. Sceny stworzone przez Rogalę dobitnie przemawiają do wyobraźni. Autorka obrazowo opisuje psychiczne piekło udręczonych żon i partnerek – kobiety dzielą się swoimi strasznymi przeżyciami w dyskusjach na forach internetowych, gdzie rozpaczliwie szukają wyjścia z toksycznych relacji.
Język w powieściach Rogali to jak zwykle staranna i zadbana polszczyzna. Poza tym mamy tu: skrupulatne opisy przedstawionych sytuacji, wyczerpująco uchwycone emocje oraz uczucia bohaterów. Dialogi chwilami wypadają dość sztywno, nie ujmuje to jednak przyjemności z lektury.
Nowy tom to także zmiany w życiu Chudego i jego żony Marty, którzy razem wychowują kilkumiesięczne dziecko. Siłą więc rzeczy w fabule przewija się sporo zagadnień rodzicielskich. Obok informacji o postępach w śledztwach prowadzonych przez policyjne małżeństwo, poznajemy też ich codzienne obowiązki domowe i problemy z wychowywaniem dzieci. Agata i Sławek często zauważają, jak bardzo zmienił się ich związek po narodzinach Jasia i Małgosi (choć można by pomyśleć, że po pięciu latach ten temat to już dla nich nie takie novum).
Autorka ma dar konstruowania postaci, którym czytelnik kibicuje. To po prostu sympatyczni bohaterowie, zwykli ludzie ze zwyczajnymi problemami, których decyzje i motywy rozumiemy. Ma się ochotę z nimi przebywać. Nie dziwi więc, że seria z udziałem Górskiej i Tomczyka ma już osiem tomów i cieszy się nieustającą popularnością.
„Kwestia winy” to kolejny solidny kryminał psychologiczny, jaki wyszedł spod pióra Małgorzaty Rogali. Świetna lektura nie tylko na zbliżające się wakacje.
Małgorzata Rogala
„Kwestia winy”
Czwarta Strona Kryminału
Poznań, 2021
332 s.