Kawiarenka Kryminalna wizytę na tegorocznych Targach Książki w Krakowie może zaliczyć do niezwykle udanych. Tłumy odwiedzających, spotkania ze znakomitymi autorami, pogaduszki ze znajomymi kryminalistami, zakupy książkowych nowości oraz moc emocji – to wszystko czekało na nas tego października w hali Expo w Krakowie.
Sobota była najgorętszym dniem na Targach Książki w Krakowie. Tysiące odwiedzających od rana szturmowało halę Expo (w tym i my). Na szczęście wejście na teren targów poszło nam całkiem sprawnie. No i się zaczęło!
Błądzenie pomiędzy stoiskami setek wydawnictw, wypatrywanie ulubionych autorów, powstrzymywanie się (z góry skazane na porażkę) przed zakupem nowości książkowych, uczestniczenie w spotkaniach z pisarzami – to aż nadto atrakcji dla każdego książkowego mola. Na swojej drodze napotkaliśmy między innymi takich kryminalistów jak: Katarzyna Puzyńska (oblegana przez tłumy czytelników), Tomasz Sekielski (promujący swoje własne wydawnictwo Od deski do deski), Ryszard Ćwirlej (podpisujący swoją najnowszą powieść pt. Tam ci będzie lepiej), kryminalne trio w składzie: Marta Guzowska, Tomasz Konatkowski i Zygmunt Miłoszewski (uczestniczący we wspólnym panelu), Alek Rogoziński (podpisujący swoją najnowszą komedię kryminalną pt. Morderstwo na Korfu).
Wzięliśmy też udział w spotkaniu zorganizowanym przez Śląskich Blogerów Książkowych, na którym każdy jego uczestnik mógł liczyć nie tylko na dawkę merytorycznych informacji, ale i na książkowe prezenty – niespodzianki.
Obładowani siatami pełnymi książek niczym przykładne woły pociągowe opuściliśmy targi, by jeszcze wieczorem wziąć udział w spotkaniu z Jonathanem Franzenem organizowanym w ramach Festiwalu Conrada w Pałacu pod Baranami.
W niedzielę również nie zabrakło literackich doznań. Tłok był już nieco mniejszy (choć nie aż tak bardzo). Nie zabrakło jednak słuchaczy na spotkaniu z Katarzyną Bondą, która zdradziła zebranym, iż w przeszłości planowała zostać pianistką, jednak jej zawodowe plany zostały pokrzyżowane. Uchyliła też rąbka tajemnicy à propos trzeciej części przygód Saszy Załuskiej pt. Lampiony.
Godzinę później w tej samej sali miała się odbyć wymiana książek. Gdy wyszliśmy ze spotkania, okazało się jednak, że pod drzwiami już stoi spora kolejka chętnych do zdobycia nowych trofeów czytelniczych. A łupy były znakomite!
Na koniec dnia czekał na nas najważniejszy punkt programu, czyli wywiad z Bernardem Minierem, którego najnowsza powieść pt. Paskudna historia właśnie ukazała się nakładem Domu Wydawniczego Rebis. Wywiad możecie przeczytać TUTAJ. Francuski pisarz to niezwykle sympatyczna, pełna humoru postać. Choć jego książki mrożą krew w żyłach.
Udało nam się jeszcze wpaść na pana Marka Krajewskiego, zerknąć na stoisko Wydawnictwa MG, na którym stały nowe wydania Korzeńca, Pudru i pyłu oraz Talu Zbigniewa Białasa oraz zebrać stos katalogów wydawniczych z przeróżnych oficyn.
W Krakowie zorganizowano znakomite święto literatury. Patrząc na tysiące ludzi przyjeżdżających na targi z całej Polski trudno uwierzyć w pesymistyczne prognozy dotyczące poziomu czytelnictwa w naszym kraju.
A tymczasem w listopadzie widzimy się w Katowicach na Śląskich Targach Książki!